Relacja ze spotkania sejmowej komisji edukacji z przedstawicielami organizacji edukacyjnych

„Sejm X kadencji otworzył się dla organizacji pozarządowych” – zadeklarowała wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska (KO), dodając – „szkoła wymaga odświeżenia, odkurzenia i przewietrzenia. A jeśli nie teraz, to kiedy?”.

15 lutego przedstawiciele 52 organizacji pozarządowych wzięli udział w spotkaniu z sejmową Komisją Edukacji, Nauki i Młodzieży. Celem było określenie zasad współpracy między stroną społeczną a parlamentem. W czwartkowym posiedzeniu udział wzięły posłanki Koalicji Obywatelskiej: przewodnicząca komisji Krystyna Szumilas, wiceprzewodnicząca Kinga Gajewska, wiceprzewodnicząca Elżbieta Gapińska, Adam Krzemiński, Dorota Łoboda, Marcin Józefaciuk oraz wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska, a także wiceprzewodnicząca komisji Żaneta Cwalina-Śliwowska z Polski 2050.

Spotkanie rozpoczęła Krystyna Szumilas. Posłanka KO poinformowała, że w celu usprawnienia prac komisji zostanie powołanych pięć podkomisji. Jedną z nich ma być podkomisja ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi, związkami zawodowymi i samorządami. Obrady podkomisji mają funkcjonować jako stałe forum konsultacji pomiędzy członkami komisji a organizacjami. Szumilas zauważyła, że organizacje zgłosiły 88 tematów, o których chciałyby rozpocząć dyskusję. Przewodnicząca zadeklarowała, że kwestie te zostaną zawarte w planach prac komisji i podkomisji.

Przedstawiając się zgromadzonym, członkowie komisji podkreślali znaczenie konsultacji z ekspertami organizacji pozarządowych i wyrazili chęć uwzględniania ich postulatów. „Nie obiecamy, że wszystkie natychmiast zostaną zrealizowane, ale wiem, że jest ogromna otwartość w ministerstwie (...). Ministerstwo skłania się do tak zwanych prekonsultacji, abyście mogli Państwo zgłaszać swoje uwagi jeszcze zanim przepisy powstaną” – powiedziała  wiceprzewodnicząca Elżbieta Gapińska. Poseł Adam Krzemiński, jako kluczowe, podkreślił zwiększenia finansowania edukacji. Następnie przewodnicząca Szumilas oddała głos organizacjom pozarządowym.

Dwugodzinna seria wystąpień ekspertów miała w dużej mierze charakter zapoznawczy. Z uwagi na dużą liczbę uczestników czas wystąpień został ograniczony do ok. 2 minut. Przedstawiciele organizacji mieli więc przedstawić siebie i swoją organizację, a następnie wypunktować najważniejsze dla siebie zagadnienia. Szczegółowe postulaty i proponowane reformy mają być przedstawiane na posiedzeniach nowej podkomisji oraz podczas poświęconych tym tematom obrad samej komisji.

Przedstawiciele SOS dla Edukacji – koalicji 65 organizacji pozarządowych pracujących na rzecz poprawy stanu edukacji w Polsce – podkreślali egzystencjalne znaczenie współpracy polskich władz z organizacjami. „Priorytetem jest to, aby głos organizacji był częścią debaty nad rozwojem edukacji. Żadne stanowisko nie powinno być pominięte” – mówiła Monika Auch-Szkoda. SOS dla Edukacji nawoływało do zapraszania do współpracy ekspertów i wykorzystywania merytorycznych materiałów, nad którymi przez osiem lat pracowała strona społeczna. „Myśmy czekali w blokach startowych. Przyszliśmy nie tylko po to, żeby pokazać ten system wczesnego ostrzegania, który dają NGOsy, ale żeby zobaczyć, jakie formy współpracy z nami Państwo proponujecie” – mówiła Alicja Pacewicz z SOS dla Edukacji i Fundacji Szkoła z Klasą.

Wielu przedstawicieli organizacji uznało, że to nauczyciele i inwestycja w ich rozwój są kluczem do poprawy jakości edukacji. „We wszystkich zmianach, o których mówimy, musimy pamiętać o nauczycielu (...). To nauczyciele zmieniają polską szkołę, a nie kwestie techniczne, laptopy albo podstawa programowa” – mówiła dr Iga Kazimierczyk z Wolnej Szkoły. Podstawowym problemem jest kryzys tego zawodu. Starzy nauczyciele odchodzą, młodzi nie chcą przychodzić. „Ważne jest, że pojawiły się podwyżki, bo jest to kroplówka dla tego umierającego organizmu, ale zawód nauczyciela musi być otoczony specjalnym rodzajem wsparcia związanego z kształceniem, z doskonaleniem, z utrzymaniem nauczycieli w zawodzie oraz odbudową prestiżu, autonomii i zaufania”– mówiła. 

Zobacz najnowsze

Katarzyna Nabrdalik z Funkcji Teach for Poland zauważyła, że zaledwie 8 proc. nauczycieli to osoby poniżej trzydziestego roku życia, co staje się szczególnym problemem w obliczu rosnących braków kadrowych. „Brak poczucia finansowego bezpieczeństwa, długa ścieżka awansu i niska gratyfikacja po awansie sprawiają, że ta ścieżka kariery nie jest dla nich [młodych] pierwszym wyborem” – mówiła. Fundacja Teach for Poland zarekomendowała utworzenie zespołu międzyresortowego, który uwzględniałby konsultacje społeczne, szczególnie ze studentami i licealistami. Zespół miałby zajmować się dyskusją na temat uatrakcyjnienia tego zawodu dla młodej generacji. „Metafora o tym, że jakoś nauczyciela wpływa na to, jakie mamy społeczeństwo, powinna być dla nas drogowskazem” – dodała Nabrdalik.

Jednym z tematów poruszanych przez organizacje podczas spotkania z komisją był status uczniów i uczennic z niepełnosprawnościami w szkole. Zofia Lisiecka zauważyła, że osoby o specjalnych potrzebach edukacyjnych muszą korzystać z pomocy wykwalifikowanych asystentów. Istotne byłoby również, aby nie wysyłać ich z góry na edukację domową, ale umożliwić im wspólną naukę z rówieśnikami. „Art. 24 Konwencji o prawach osób z niepełnosprawnościami zobowiązuje Polskę do bardzo konkretnych zadań, a my te zadania po prostu lekceważymy" – przypomniała Monika Zima-Parjaszewska z Polskiego Stowarzyszenia Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.

Organizacje podkreślały konieczność zwiększenia roli rodziców oraz uczniów w życiu szkoły. Wielu uczestników poruszało również kwestię podstawy programowej. Głos zabrała m.in. Wiktoria Nowak z Fundacji OFF school, która podkreśliła znaczenie budowania poczucia sprawczości wśród uczniów. Według najnowszych badań uczniowie nie lubią szkoły, w której spędzają około 8 godzin dziennie. „Rekomendujemy włączanie do edukacji wiedzy, która przyda im się na przyszłym rynku pracy, oraz budowanie wśród nich poczucia sprawczości" – mówiła.

Przedstawiciele organizacji zaznaczyli, że polskie prawo oświatowe jest dobre. Problemem jest jednak to, że nie jest egzekwowane. Alina Kozińska-Bałdyga podkreśliła znaczenie wsparcia edukacji na obszarach wiejskich, a wśród wielu tematów poruszonych przez organizacje znalazły się również edukacja klimatyczna (m.in Klara Rościszewska z WWF Polska), edukacja europejska (m.in Agnieszka Krzaczek z Kogutorium) oraz kwestie praw mniejszości i statusu cudzoziemców (m.in Aleksandra Sroka z Fundacji Varia Posnania). 

Na koniec spotkania głos ponownie zabrała przewodnicząca Krystyna Szumilas. Poinformowała uczestników o planowanych przez ministerstwo zmianach w podstawie programowej, która ułatwić ma nauczycielom jej pełną realizację oraz zapobiegać przeładowaniu uczniów. „Nie da się tego zrobić z dnia na dzień, trzeba to robić etapami” – dodała. Przewodnicząca nakreśliła również plany komisji, która oprócz zadań ściśle proceduralnych ma również zajmować się omawianiem zagadnień merytorycznych. „Plan jest taki, żeby w miesiącu omawiać co najmniej 2 tematy merytoryczne” – mówiła Szumilas.

Przewodnicząca zachęcała również do śledzenia planu prac komisji i zapisywania się do uczestnictwa w posiedzeniach. „To nie jest nasze ostatnie spotkanie” – zapewniała. Zamykając spotkanie, Krystyna Szumilas podziękowała organizacjom za udział i wskazanie najważniejszych problemów, które dotykają polski system edukacji. „Bardzo wiele z nich my również dostrzegamy, ale strona społeczna zawsze nam o nich przypomina i nigdy nie pozwala zapomnieć" – mówiła.