Na zaczynającym się w środę posiedzeniu Sejmu (9–11 czerwca) posłowie zajmą się nowelizacją Kodeksu postępowania karnego. Nagrywanie rozpraw ma się stać obowiązującą zasadą.
Projekt nowelizacji Kodeksu postępowania karnego zaproponowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Daje on prawo do zabierania głosu podczas rozpraw reprezentantom organizacji społecznych, które w celach statutowych mają wymienioną obronę praw i wolności obywatelskich. Zgodę na udział takiej osoby w postępowaniu karnym będzie musiała wyrazić przynajmniej jedna strona postępowania. Gdy obecność reprezentanta organizacji „leży w interesie wymiaru sprawiedliwości”, to – według projektu – zgoda przestaje być potrzebna.
– Do tej pory udział organizacji społecznych w postępowaniach sądowych miał charakter fasadowy – komentuje dla MamPrawoWiedziec.pl poseł sprawozdawca Andrzej Matusiewicz (PiS). – Po wejściu w życie ustawy organizacja, która nie dostanie zgody sądu na udział w postępowaniu karnym, będzie mogła zaskarżyć tę decyzję – dodaje poseł.
Zmienią się zasady transmitowania rozpraw. – Chodzi o to, by nagrywanie wideo rozpraw stało się obowiązującą zasadą. Dzieje się tak już w wielu sądach okręgowych, w których zainteresowani mogą uzyskać płytę z nagraniem rozprawy – mówi Matusiewicz.
Media, które nie dostaną pozwolenia na transmisję rozprawy, będą mogły odwołać się od decyzji. Mniej spraw ma być utajanych – utajnienie możliwe będzie dopiero po wniosku osoby oskarżonej i po zgodzie oskarżyciela, np. prokuratora. Taki sposób utajania spraw krytykuje Krajowa Rada Sądownictwa, która uważa, że włączenie oskarżyciela w decydowanie o jawności postępowania może prowadzić do arbitralnych decyzji. Według KRS decyzję o utajnieniu rozprawy powinien podejmować wyłącznie sąd.
W myśl propozycji posłów PiS lekarze będą mogli w trakcie postępowania sądowego ujawnić tajemnicę lekarską dotyczącą osoby zmarłej, jeśli zgodę na to wyrazi jej bliski. Rozwiązanie to negatywnie oceniła Naczelna Rada Lekarska. Zwraca ona uwagę, że umożliwi to dostęp do informacji o pacjencie dla wszystkich bliskich, mimo że zmarły udzielił zgody tylko nielicznym.
Posłowie zapoznają się z obywatelskim projektem zmian w ustawie o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. Postulują w nim przywrócenie deputatu węglowego (części wynagrodzenia za pracę otrzymywanej w postaci węgla) byłym pracownikom kopalni lub zakładów górniczych. Było to finansowane z dotacji budżetowej. Projektodawcy chcą, by każdy emeryt bądź rencista otrzymał 3 tony węgla rocznie, co kosztowałoby budżet państwa rok do roku 290 mln zł (600 zł za tonę).
Autorzy projektu wskazują, że deputat został odebrany emerytom i rencistom m.in. przez Kopalnię Węglową SA (w lutym 2014), Jastrzębską Spółkę Węglową SA, a Katowicki Holding Węglowy zawiesił jego przyznawanie na 3 lata (2015–2017). Tłumaczone to było potrzebą oszczędności w spółkach.
Wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników i inicjator projektu Wacław Czerkawski przypomina, że spółki odeszły od deputatów, tłumacząc to koniecznością oszczędzania, jednak nie poprawiło to sytuacji. – Przecież to nie deputaty emerytów doprowadziły do zapaści w branży górniczej. Wcale nie poprawi się sytuacja spółek górniczych, kiedy zabierze się emerytom deputat węglowy – mówił Czerkawski.
Projekt został pozytywnie oceniony przez Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych.
Posłowie Nowoczesnej zaproponowali projekt zmian w Kodeksie pracy, który wydłuża z 7 do 30 dni okres na odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę Jeśli projekt wejdzie w życie, zmianie ulegnie także czas na złożenie żądania przywrócenia do pracy, wypłaty odszkodowania oraz wezwania do nawiązania pracy po zwolnieniu z 14 do 30 dni.
– Kiedy powstawały obecne przepisy w 1974 r., czas trwania rozpraw sądowych był o wiele krótszy – mówi dla MamPrawoWiedziec.pl posłanka sprawozdawca Joanna Augustynowska (Nowoczesna). – Krótki czas na odwołanie miał sprzyjać szybkiemu powrotowi zwolnionego pracownika do pracy. Teraz, kiedy na rozprawę w sądzie pracy czeka się pół roku, tak krótki okres na przygotowanie odwołania nie ma sensu – dodaje posłanka.
Augustynowska zwraca również uwagę na fakt, że pracodawca ma czas na przygotowanie się do zwolnienia pracownika. – Natomiast kiedy pracownik dostaje zwolnienie, ma tylko 7 dni na zebranie dokumentacji, która może zakwestionować powód zwolnienia. To bardzo mało, by np. zabezpieczyć nagrania z monitoringu czy potrzebne maile – mówi posłanka.
Obniżenie kwoty wolnej od podatku dla posłów i senatorów z 30 451 zł do 3 091 zł, czyli do wysokości, która obowiązuje wszystkich obywateli, to główne założenie projektu zmian w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora złożonego przez klub Kukiz’15.
Wynagrodzenie posła składa się z uposażenia (9 832,3 zł. brutto) oraz diety (2 473 zł; jest przeznaczana na pokrycie wydatków ponoszonych na wykonywanie mandatu na terenie kraju). Dieta rozliczana jest według ogólnych zasad podatkowych, uposażenie inaczej ( w tym przypadku kwota wolna od podatku wynosi 30 451 zł).
– Kukiz’15 przed wyborami, po wyborach i do końca świata będzie mówił, że wszyscy obywatele są równi, polityk ma służyć obywatelom, a nie być ich panem, który wysysa ostatnią kroplę krwi ze swoich ofiar – uzasadniał konieczność przyjęcia nowelizacji na konferencji prasowej Paweł Kukiz.
Sprawozdawcą projektu będzie poseł Jakub Kulesza (Kukiz’15), inżynier elektroniki i technik informacyjnych.
Na posiedzeniu Sejmu przedstawione zostaną dwa projekty uchwał, dotyczące zmian w regulaminie sejmu: autorstwa posłów PiS i prezydium Sejmu. Ich sprawozdawcą będzie poseł Andrzej Matusiewicz.
Pierwszy wynika z wejścia w życie nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej: reguluje wybór członków Kolegium Instytutu Pamięci i powoływania prezesa IPN (wnioski w tej sprawie będzie składać grupa 115 posłów).
Drugi dostosowuje regulamin do sytuacji po wejściu w życie nowelizacji prawa o prokuraturze i uchyla zasady powoływania członków Krajowej Rady Prokuratury, która została zlikwidowana. Ustala także, że wnioski o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej m.in. rzecznika praw obywatelskich, prezesa NIK, GIODO mają być rozpatrywane przez komisję regulaminową i spraw poselskich.
Posłowie zagłosują nad projektem uchwały posłów PiS, która ustanawia 21 czerwca Ogólnopolskim Dniem Przedsiębiorcy. W uzasadnieniu posłowie napisali, że „4 czerwca 1989 r. odbyły się pierwsze, wolne wybory parlamentarne, które otworzyły nam drogę do wolności, w tym również do wolności gospodarczej. Dlatego czerwiec jest szczególnym miesiącem, podczas którego możemy docenić możliwość dokonywania przez przedsiębiorców swobodnych decyzji gospodarczych”.
Sprawozdawcą projektu będzie Marek Matuszewski (PiS), absolwent technikum samochodowego.
Posłowie wybiorą patronów roku 2017. Komisja kultury i środków przekazu zaproponowała autora “Jądra ciemności” Josepha Conrada – Korzeniowskiego (w tym roku przypada160 rocznica urodzin pisarza) oraz Rzekę Wisłę, w 550 r. rocznicę objęcia panowania przez Polskę nad całością rzeki.
Posłowie PiS zaproponowali na patrona roku 2017 Józefa Piłsudskiego (150. rocznica urodzin) oraz założyciela zakonu albertynów, świętego Adama Chmielowskiego, z okazji setnej rocznicy śmierci. Tadeusza Kościuszkę zaproponowali posłowie Platformy Obywatelskiej (200. rocznica śmierci).
Poseł Jacek Sasin (PiS) przedstawi wniosek w sprawie powołania prof. Adama Glapińskiego na stanowisko prezesa NBP. Jest on profesorem nauk ekonomicznych, który karierę naukową związał z Szkołą Główną Handlową. W 2009 r. był doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego ds. ekonomicznych, a potem został członkiem Rady Polityki Pieniężnej.
Kadencja dotychczasowego prezesa Marka Belki kończy się 11 czerwca.
Przed rozpoczęciem posiedzenia do harmonogramu dopisano także rozpatrzenie w pierwszym czytaniu czterech ustaw poselskich dotyczących Trybunału Konstytucyjnego oraz rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o działalności leczniczej.