Chcemy jednocześnie, aby 11 lipca był trwałym upamiętniem, a nie jednorazową, okolicznościową uchwałą. (...) Zauważmy, że dzień upamiętnienia ofiar, naszych rodaków, Polaków, którzy zostali zamordowani tylko dlatego, że byli Polakami, jest naszym obowiązkiem, a jednocześnie w tym projekcie zawarliśmy sformułowania odnoszące się do wdzięczności dla tych Ukraińców, którzy ryzykując swoje życie, bronili wówczas Polaków, a także wyrazy wdzięczności dla tych Ukraińców, którzy teraz pomagają odnaleźć miejsca, gdzie spoczywają szczątki pomordowanych Polaków. W uchwale tej nie ma potępienia narodu ukraińskiego, ale tylko tych organizacji nacjonalistycznych ukraińskich, czyli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Armii Powstańczej. Uważamy, że pojednanie jest możliwe i konieczne, i będzie ono następować w relacji między Polakami i Ukraińcami, ale nie można poświęcać prawdy i pamięci naszych rodaków bestialsko zamordowanych.
Źródło: www.naszdziennik.pl