Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce odbędą się 25 maja. W Unii Europejskiej w sumie będą trwać aż cztery dni – między 22 a 25 maja.
Sprawdziliśmy, kiedy i na jakich zasadach będą głosować obywatele innych państw członkowskich.
Pierwsi do urn pójdą obywatele Holandii i Wielkiej Brytanii, bo już w czwartek 22 maja, a dzień później – Irlandczycy i Czesi. W sobotę 24 maja głosowanie odbędzie się na Litwie, Malcie i na Słowacji. Tego dnia drugą szansę, aby oddać swój głos, otrzymają również Czesi (tu wybory są dwudniowe). Pozostałe dwadzieścia jeden państw przeprowadzi wybory, podobnie jak Polska, 25 maja w niedzielę.
Spośród tych krajów w czterech – Belgii, Grecji, Luksemburgu i na Cyprze – udział w wyborach jest obowiązkowy. Nieobecność w lokalu wyborczym w dniu wyborów grozi karą grzywny lub obowiązkiem pracy społecznej. Efekty takiej polityki są widoczne w Belgii i Luksemburgu – w 2009 r. frekwencja w tych krajach wyniosła ponad 90 proc. Mieszkańcy Grecji i Cypru są mniej karni – w tych samych wyborach do urn poszło niecałe 60 proc. Greków i Cypryjczyków uprawnionych do głosowania.
Cztery kraje nie przewidziały dla swoich obywateli możliwości oddania głosu zza granicy, są to: Czechy, Irlandia, Malta i Słowacja. Obywatele Polski mogą głosować na polskie listy wyborcze na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania lub po dopisaniu się do listy wyborców. Należy wcześniej sprawdzić w ambasadzie lub konsulacie, gdzie w danym kraju znajdować się będą polskie lokale wyborcze. Zgodnie z naszym prawem możemy też głosować korespondencyjnie. W obu przypadkach zamiar głosowania wyborca powinien zgłosić polskiemu konsulowi.
Nie we wszystkich krajach unijnych obowiązuje próg wyborczy, czyli wyrażana w procentach minimalna liczba głosów, które musi zebrać dany komitet, aby wziąć udział w losowaniu mandatów. Nie przewidują go ordynacje w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Finlandii, Hiszpanii, Słowenii, Estonii, Belgii, Bułgarii, Luksemburgu, Danii, Holandii, Irlandii, Portugalii i na Malcie. W Polsce obowiązuje 5% próg wyborczy.
W większości krajów europejskich liczba głosów oddana na konkretnego kandydata ma wpływ na jego wejście do Parlamentu Europejskiego. Oznacza to, że z danej listy do Parlamentu Europejskiego w pierwszej kolejności dostanie się kandydat, który zbierze najwięcej głosów. Osiem krajów członkowskich Unii posługuje się systemem, w którym to przywódcy partyjni decydują o kolejności, w jakiej kandydaci wejdą do Parlamentu. Ich decyzja formalnie nie zależy od indywidualnych wyników kandydatów w wyborach. Taka ordynacja wyborcza obowiązuje w Wielkiej Brytanii, Portugalii, Hiszpanii, Francji, Niemczech, Rumunii, Grecji i na Węgrzech. Oznacza to, że w tych krajach wyborcy głosują przede wszystkim na partię (komitet wyborczy), a nie na kandydatów.
W Polsce do Parlamentu Europejskiego kandydować mogą osoby, które ukończyły 21 lat. Podobnie jest na Litwie, Łotwie, Cyprze, Słowacji, w Czechach, Belgii, Hiszpanii, Bułgarii i Irlandii. W Rumunii kandydaci muszą mieć 23 lata, w Grecji i Włoszech – 25 lat. W pozostałych krajach, w tym Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech kandydować w wyborach europejskich mogą osoby osiemnastoletnie.
Polska ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego daje Ci możliwość zagłosowania na wybranego przez Ciebie kandydata z dowolnego miejsca na świecie, w jakim przebywasz. Jeśli przebywasz w innym kraju członkowskim, to w wyborach europejskich możesz zagłosować na kandydata komitetu wyborczego tego właśnie kraju. Dzięki temu masz możliwość oddać głos na kandydata będącego najbliżej Twoich spraw, również w sensie geograficznym.
Źródła:
epthinktank.eu
csw.umk.pl
pkw.gov.pl