W obecnej kadencji Sejmu posłowie najczęściej głosują w godzinach wieczornych — od 16 do 24. Inaczej niż w czasie rządów koalicji PO-PSL, gdy zaczynali rano, a kończyli po południu.
Dane o sejmowych głosowaniach przeliczył serwis SmarterPoland.pl. Analiza dotyczy pierwszych siedmiu posiedzeń obecnej i poprzedniej kadencji Sejmu (w obu przypadkach to 16 dni i blisko 325 głosowań).
Posłowie najczęściej głosują w czasie “Faktów” i “Wiadomości”, czyli o 19. Wcześniejsza fala głosowań wzbiera o 16. Kolejna przychodzi jeszcze o 22. Przez ostatnie cztery lata odwrotnie — posłowie zaczynali o 9, a najwięcej głosowań było o 13.
Dlaczego Prawo i Sprawiedliwość woli głosować wieczorem i w nocy? Według "Super Expressu" posłowie głosują późno, do 16 są zajęci pracą w ministerstwach i nie mogą uczestniczyć w obradach Sejmu.
W ławach poselskich PiS zasiada 16 obecnych ministrów, a funkcje sekretarzy i podsekretarzy pełni obecnie kolejnych 20 posłów. Ich obecność podczas głosowań jest konieczna, by PiS mogło przegłosowywać swoje ustawy. Przy pełnej mobilizacji opozycji wystarczy nieobecność pięciu posłów, by partia rządząca straciła większość.
W nowej kadencji Sejmu zostało zgłoszonych 59 projektów ustaw. Do końca roku posłowie przyjęli 30 - zebraliśmy je i...
Posted by MamPrawoWiedziec.pl on 4 stycznia 2016