Z siedmiu kandydatów na prezydenta Olsztyna w drugiej turze walczyć będą Czesław Małkowski i Piotr Grzymowicz.
Przewagę w pierwszej turze uzyskał dawny prezydent - Małkowski, który zebrał 39,58 proc. głosów. Na obecnego - Grzymowicza - postawiło 25,43 proc. olsztynian.
Czesław Małkowski (KWW Czesława Jerzego Małkowskiego), były działacz PZPR, związany potem z SLD z wykształcenia jest historykiem. Grzymowicz (KWW Piotra Grzymowicza) jest doktorem nauk technicznych ze specjalnością w zakresie budownictwa. Obaj w 1998 r. zostali wybrani do rady miasta i zasiadali w niej do 2001 r. Wtedy Małkowski został prezydentem miasta, a Grzymowicz jego zastępcą. Współpracowali razem przez 6 lat - do dymisji Grzymowicza w 2007 r. Jej oficjalnym powodem było przegapienie przez zastępcę terminu wypuszczenia obligacji miasta.
W 2008r. prokuratura postawiła Małkowskiemu zarzuty molestowania seksualnego kobiet i zgwałcenia jednej z pracowniczek, a później mieszkańcy Olsztyna zwolnili go z funkcji w wyniku referendum. W sprawie gwałtu nadal nie zapadł żaden wyrok. W przyśpieszonych wyborach (w 2009r.) miejsce Małkowskigo zajął Grzymowicz (60 proc. głosów). Rok później obaj starli się w wyborach, startując z własnych komitetów. Różnica w I turze wyniosła 2 punkty procentowe, a w II Grzymowicz wygrał z wynikiem 53,28 proc. głosów.
Problemem Olsztyna jest mała liczba mieszkań komunalnych. W l. 2010-2013 powstało ich 18 w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców. Według szacunków urzędu miasta pod koniec 2010 r. w kolejce po przydział mieszkania czekało ok. 800 rodzin. Miasto dysponuje ok. 6 tys. mieszkań, ale wyposażenie części z nich pozostawia wiele do życzenia – w 13 proc. miejskich lokali nie ma nawet łazienki. W 2011 r. miasto postawiło dla najuboższych rodzin kontenery mieszkalne. Obaj kandydaci zasłaniają się hasłem “budowy nowych mieszkań komunalnych”, jednak nie podają nie podają konkretnych rozwiązań problemu.
Obaj podejmują natomiast “kwestię ciepła” w stolicy warmińsko-mazurskiego. Małkowski proponuje modyfikacji systemu grzewczego w mieście (co ma się sprowadzić do podjęcia rozmów z Michelin w sprawie przejęcia elektrociepłowni i włączenia jej w system MPC). Pomysłem Grzymowicza jest za to budowa nowej elektrociepłowni miejskiej z modułem spalarni paliwa alternatywnego, produkowanego przez Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych.