– To właśnie droga Jarosława Kaczyńskiego spowodowała, że dzisiaj żyjemy w normalniejszym kraju – premier Mateusz Morawiecki bronił z mównicy wicepremiera. Poza tym Sejm przyjął szóstą tarczę antykryzysową, która ma pomóc branżom szczególnie poszkodowanym w epidemii.
9 i 10 grudnia Sejm spotkał się po raz 22 w tej kadencji. Posłowie i posłanki zakończyli prace nad szóstą tarczą antykryzysową, skierowaną do branż gospodarki, które zostały najbardziej dotknięte ograniczeniami sanitarnymi. Główne założenia ustawy to zwolnienie z ZUS i świadczenia postojowe dla spełniających warunki przedsiębiorców, dotacja 5 tys. zł dla mikro i małych przedsiębiorstw oraz 2 tys. zł dofinansowania pensji pracowników przez trzy miesiące.
Ustawa trafiła do Sejm z 451 poprawkami senatorów. Parlamentarzyści zagłosowali za przyjęciem części z nich. Dzięki poprawkom, obok gastronomii czy branży fitness, z pomocy skorzystają m.in. piloci wycieczek, przewodnicy turystyczni, firmy zajmujące się przewozem autokarowym czy firmy cateringowe. W sumie tarcza ma objąć pomocą firmy z 40 branż. Więcej możliwości pomocy otrzyma także branża kulturalna. Z prawa do jednorazowego dodatkowego świadczenia postojowego będą mogły skorzystać osoby, które utrzymują się z działalności twórczej, artystycznej, czy usług świadczonych na rzecz muzeów, a nie mają innego tytułu do ubezpieczeń społecznych i są zatrudnione na umowę cywilnoprawną. Teraz ustawę musi podpisać prezydent.Z Senatu wróciła także ustawa regulująca zasady wykonywania zawodu farmaceuty. Posłowie przyjęli połowę zaproponowanych przez senatorów poprawek. Wśród odrzuconych propozycji znalazła się m.in. możliwość wykonywania szczepień ochronnych przez farmaceutów. Sejm utrzymał – mimo poprawki senackiej wykreślającej ten zapis – artykuł określany w mediach (m.in. po artykule w Polityce) jako „klauzula sumienia” dla farmaceuty. Rozszerza on prawo do odmowy przez aptekarza wydania produktu o wyroby medyczne. Informację o klauzuli sumienia zdementowała m.in. Naczelna Izba Aptekarska. NIA zwraca uwagę na to, że prawo odmowy będzie przysługiwać „wyłącznie w szczególnych przypadkach, gdy mogą one zostać użyte w celach pozamedycznych. Na rynku dostępnych jest dziś wiele produktów o statusie wyrobów medycznych, które jeszcze do niedawna były zarejestrowane jako leki”.
Sejm przyjął nowelizację tzw. ustawy funduszowej, dotyczącej wsparcia dla osób, które realizują projekty finansowane ze środków unijnych. Ustawa jest reakcją na utrudnienia wywołane przez epidemię. W pierwotnym kształcie ustawa obowiązywała tylko do końca tego roku, po nowelizacji wydłużono termin do końca 2023 r. Dzięki temu ci, którzy realizują projekty finansowane z funduszy europejskich w ramach programów operacyjnych, będą mieli więcej czasu m.in. na składanie wniosków o dofinansowanie w poszczególnych konkursach, wprowadzenie poprawek w złożonych już wnioskach czy refundację wydatków na cele projektowe, które nie mogły zostać zrealizowane przez koronawirusa. Teraz ustawą zajmie się Senat.
Posłowie i posłanki rozpatrzyli wniosek Koalicji Obywatelskiej o wotum nieufności dla wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Reprezentantem wnioskodawców był przewodniczący PO, Borys Budka. – Okazał się pan bowiem tym wszystkim, z czym obiecał pan walczyć. To pan stworzył prawdziwy układ, to pan stał się symbolem elit oderwanych od rzeczywistości, to pan uczynił Polskę słabą i odizolowaną, to pan prowadzi Polskę do ruiny. Od dawna działa pan w sprzeczności nie tylko ze zdrowym rozsądkiem, ale też z interesem Polski jak również z głoszonymi kiedyś przez pana ideałami. Podeptał pan wartości, na których przed 20 laty zbudował pan z bratem polityczny projekt Prawa i Sprawiedliwości. I z tą świadomością pana zostawiam – zwracał się z mównicy sejmowej poseł Budka do wicepremiera.
W obronie wicepremiera wystąpił premier Mateusz Morawiecki. – Wasze 10 stron (uzasadnienia do wniosku - MPW) nie przykryje tych lat, które były latami walki o lepszą Polskę, walki o sprawiedliwą Polskę, o sprawiedliwą i silną Polskę. I dlatego to właśnie droga Jarosława Kaczyńskiego spowodowała, że dzisiaj żyjemy w normalniejszym kraju, w normalnym kraju. Żyjemy w kraju, który ma szansę na bycie silnym, rzeczywiście pierwszoligowym i to w szerszym rozumieniu. Popatrzcie sobie na twarde parametry gospodarcze. I dlatego, panie prezesie, chciałem na koniec powiedzieć: dziękuję. Dziękuję bardzo panu i pana bratu, pana śp. bratu, bo pamięć o pana bracie jest święta. Ale jego idee i jego czyny żyją wśród nas i razem z nami budują lepszą i sprawiedliwszą Polskę. Dziękuję – kończył swoje przemówienie premier.
Za wotum zagłosowało 216 posłów (cała opozycja), przeciw – 233 posłów, a wstrzymał się Jarosław Kaczyński.