Dlaczego pytamy o to polityków? Bo jeśli otrzymamy odpowiedź na to pytanie, otrzymamy tak naprawdę odpowiedź na fundamentalne pytanie o to, po co jest szkoła, tj. jaką funkcję społeczną ma pełnić szkolnictwo. Czy ma przygotować dobrych pracowników? Odpowiedzialnych obywateli? Ma nauczyć materiału od A do Z, czy pokazać, jak samemu szukać informacji? To pierwszy stopień, potem są kolejne.
Nadszedł czas na podsumowanie wyników naszej Krótkiej Piłki dotyczącej edukacji w Polsce.
82,4 proc. posłów i posłanek, którzy wzięli udział w badaniu, zgadza się, że szkoła jest po to, by przekazać uczniom i uczennicom umiejętności zdobywania wiedzy i krytycznego myślenia. Uważa tak i lewica, i prawica, i centrum (spośród tych, którzy nam odpowiedzieli). Ale wobec czego szkoła, czyli w praktyce nauczyciele i nauczycielki, mogą być krytyczni? Tutaj byłoby już pewnie mniej jednomyślności. Dlaczego?
Widać to przy odpowiedzi na pytanie o to, jakie postawy i wartości szkoła powinna upowszechniać. Tę odpowiedź wybrało 13 posłów i posłanek. Sami przeczytajcie sobie ich odpowiedzi:
„odpowiedzialność, uczciwość, solidarność” (Dariusz Rosati, KO)
„Szkoła powinna kształtować postawy miłości Boga, Ojczyzny, drugiego człowieka. Szacunku i życzliwości, otwartości i pracowitości, waleczności i aktywności” (Maria Kurowska, PiS)
„patriotyzm, empatia” (Tadeusz Chrzan, PiS)
„tolerancja, empatia, umiejętność współpracy” (Elżbieta Gapińska, KO)
„otwartość na różnorodność, empatia, zdolność do prowadzenia dialogu” (Krzysztof Mieszkowski, KO)
„powinna kształtować nie tylko postawy wynikające z profilu nauczania, ale także takie postawy, jak: patriotyzm, uczciwość, rzetelność itp” (Mirosław Maliszewski, KP)
„postawy patriotyczne, edukacja obywatelska, silny charakter, tradycyjne wartości” (Robert Winnicki, Konfederacja)
„postawa obywatelskiego zaangażowania, patriotyzmu w skali kraju i lokalnej „małej ojczyzny”, postawa aktywnego zdobywania wiedzy i krytycyzmu w zakresie przekazów mediów elektronicznych. Wartości: dobroć, prawda, sprawiedliwość, piękno” (Andrzej Gawron, PiS)
„postawy empatii, solidarności, odpowiedzialności za siebie, innych, środowisko wartości: katalog praw człowieka” (Joanna Senyszyn, Lewica)
Dzięki temu pytaniu ujawniła się też inna różnica poglądowa w Sejmie. 33 proc. posłów i posłanek, którzy wzięli udział w badaniu, uważa, że szkoła jest po to, by wyrównywać szansy życiowe i edukacyjne uczniów i uczennic. Prawie tyle samo, 31,9 proc. posłów i posłanek jest zdania, że szkoła powinna przygotować do wejścia na rynek pracy.
Pierwszą odpowiedź zaznaczyło 17 polityków Lewicy, 12 z KO i 1 z Polski 2050.
Drugą - aż 18 z KO, 5 z Lewicy i po jednej z Koalicji Polskiej, PiS-u, Polskich Spraw, Polski 2050 i Konfederacji.Projekt realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego z Funduszy EOG
Projekt realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego z Funduszy EOG