Do trzech razy sztuka. Na ostatnim, 25. posiedzeniu Sejmu posłowie i posłanki wybrali kandydata na RPO. Jest nim pracownik naukowy, poseł PiS i wiceminister MSZ – Piotr Wawrzyk. Decyzję musi zatwierdzić Senat.
Sejm uchwalił reformę służby zagranicznej. Projekt, który przedstawił minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, przeszedł przez trzy wymagane czytania w jedno, dwudniowe posiedzenie. Do prac w komisji spraw zagranicznych trafił tylko raz, ponieważ między drugim a trzecim czytaniem posłowie przegłosowali wniosek o przejście do głosowania bez odsyłania go do komisji. Projekt, przed złożeniem w Sejmie, nie przeszedł przez konsultacje publiczne ani nie był opiniowany.
Pierwsza zmiana to wprowadzenie nowego stanowiska – Szefa Służby Zagranicznej. Jak wskazywał minister Rau osoba na tym stanowisku ma „kierować służbą zagraniczną, budować jej wizerunek i etos”. Zrobi to m.in. poprzez nadawanie stopni dyplomatycznych, kierowanie Akademią Dyplomatyczną, przygotowywanie projektów aktów prawnych dotyczących służby zagranicznej czy nadzór nad wykorzystywaniem środków finansowych przeznaczonych na wynagrodzenia. Szefa SZ powołuje i odwołuje minister spraw zagranicznych. Wśród warunków, jakie musi spełnić kandydat, jest m.in. trzyletnie doświadczenie „na stanowisku kierowniczym związanym bezpośrednio ze stosunkami międzynarodowymi” oraz bezpartyjność.
Ustawa zmienia również strukturę służby zagranicznej. Najwyższym stopniem dyplomatycznym nie będzie już ambasador, ale minister pełnomocny. Tytuł ambasadora będzie przysługiwał tylko na placówce zagranicznej i tylko w czasie pełnienia funkcji. Ustawa wprowadzi także nowe definicje dyplomaty zawodowego, pracownika krajowego, pracownika zagranicznego i dyplomaty delegowanego. Jeśli wejdzie w życie, pracownikiem zagranicznym będzie mogła zostać osoba, która nie ukończyła aplikacji dyplomatyczno-konsularnej na Akademii Dyplomatycznej i zna tylko jeden język obcy.
W ustawie znalazła się definicja „tajemnicy dyplomatycznej”. Mają to być „informacje, dane oraz wiedza”, z którymi pracownik służby zagranicznej zapoznał się podczas wykonywania swoich obowiązków służbowych, a które „ze względu na dobro służby zagranicznej mogły być udostępnione wyłącznie osobom do tego uprawnionym, a ich ujawnienie mogłoby szkodzić polityce zagranicznej Rzeczypospolitej Polskiej i naruszać jej wizerunek międzynarodowy”. Oznacza, że obywatele nie mieliby dostępu do takiej wiedzy na podstawie prawa do informacji publicznej.
Sejm zajął się projektem waloryzacji emerytur. Po waloryzacji najniższa emerytura ma wynosić 1250 zł brutto, a renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy 937,50 zł brutto. Minimalna, gwarantowana kwota podwyżki to 50 zł brutto. Posłowie pracowali także nad wypłatą 14. emerytury. Ma mieć wysokość minimalnej emerytury i skierowana będzie do tych, których świadczenia nie przekraczają 2900 zł brutto. Osoby z wyższymi świadczeniami, w oparciu o zasadę „złotówka za złotówkę”, dostaną emeryturę zmniejszoną o kwotę przekroczenia 2900 zł. Wypłata czternastki jest zaplanowana na listopad 2021 r. W tym roku, na podstawie poprzedniej ustawy, emeryci i renciści mają dostać 13. emeryturę na wiosnę. Dodatkowe emerytury są wypłacane z urzędu, bez składania wniosków. Oba projekty trafiły teraz do Senatu.
Sejm wybrał Rzecznika Praw Obywatelskich. Wymaganą liczbę głosów otrzymał kandydat popierany przez PiS, Piotr Wawrzyk. To już trzeci raz, gdy Sejm głosował nad RPO. Dotychczas jedyną kandydatką na urząd była Zuzanna Rudzińska-Bluszcz. Teraz kandydatów było troje, a swojego kandydata, Roberta Gwiazdowskiego, zgłosili także posłowie Koalicji Polskiej i Konfederacji. Wawrzyk otrzymał 233 głosy (przeciwko 219), Rudzińska-Bluszcz 204 głosy (przeciwko 247), a Gwiazdowski 38 głosów (przeciwko 383). Teraz kandydata musi poprzeć Senat.
Piotr Wawrzyk jest doktorem habilitowanym nauk społecznych, absolwentem stosunków międzynarodowych i prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Jest pracownikiem naukowym na Wydziale Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW. Od lutego 2018 r. do października 2019 r. był wiceministrem spraw zagranicznych. W październiku 2019 r. został posłem na Sejm z ramienia PiS, miesiąc później wrócił na stanowisko wiceministra. Przed wstąpieniem do PiS Wawrzyk był działaczem PSL.
Posłowie i posłanki zajęli się nowelizacją prawa o ruchu drogowym. Komisja infrastruktury otrzymała trzy projekty: jeden rządowy oraz dwa poselskie – Lewicy i KO. Rozpatrywano je wspólnie, z projektem rządowym jako wiodącym. Ustawa trafiła do Senatu. Zaproponowane zmiany to m.in.:
Sejm zakończył ostatecznie prace nad ustawą budżetową na 2021 r. Ze 109 poprawek zgłoszonych przez Senat tylko 8 uzyskało poparcie izby niższej. Wśród nich m.in. więcej środków na program "Senior plus", remont śmigłowców pogotowia ratunkowego czy na budowę drugiej placówki przy Wrocławskim Hospicjum dla Dzieci. Teraz ustawa potrzebuje już tylko podpisu prezydenta.