Ustawa o zawodzie psychologa – jakie zmiany czekają psychologów i ich pacjentów?

W Sejmie trwają prace nad ustawą regulującą zawód psychologa. Projekt rządowy, przygotowany pod nadzorem ministry Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, określa zasady uzyskiwania prawa do wykonywania zawodu, działania samorządu zawodowego i odpowiedzialności dyscyplinarnej psychologów. Cel? Podniesienie jakości świadczonych usług i zwiększenie bezpieczeństwa tych, którzy z nich korzystają.

ilustr.: Katarzyna Prachnio

ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica): 

Kiedy idziemy do lekarza, to chcemy mieć i mamy pewność, że zajmie się nami wykwalifikowany specjalista. Mamy prawo wiedzieć, komu powierzamy swoje zdrowie i życie. Kiedy udajemy się po pomoc do adwokata, to wiemy, że korzystamy z usług specjalisty, nad którego rzetelnością, etycznością i jakością pracy czuwa samorząd zawodowy. Te zawody to zawody zaufania publicznego. Takim zawodem z całą pewnością jest, a przynajmniej powinien być także zawód psychologa, któremu powierzamy dobrostan psychiczny naszych dzieci, który diagnozuje problemy, z którymi nie jesteśmy w stanie sami się uporać, po którego pomoc sięgamy w chwilach kryzysu rodzinnego, z którego wsparcia korzystają sądy, służby czy władze, np. w sytuacji katastrofy komunikacyjnej. 

Zupełnie nowa ustawa ma zastąpić tę z 2001 roku, która, jak wskazują wnioskodawcy, „nie funkcjonuje w praktyce, z uwagi na liczne wady prawne i legislacyjne uniemożliwiające jej stosowanie”. Chodzi m.in. o błędy w definicjach oraz niezgodność z przepisami unijnymi w kwestii uznawania kwalifikacji zawodowych czy też ograniczenia form działalności gospodarczej, w ramach których można prowadzić prywatną praktykę psychologiczną. Nowa ustawa ma kompleksowo uregulować zawód psychologa i zapewnić większe bezpieczeństwo osobom korzystającym ze świadczeń psychologicznych. Głównym celem jest określenie ścisłych zasad dostępu do zawodu jedynie dla osób posiadających określone kwalifikacje.

Prace nad ustawą

Rząd przyjął projekt ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie zawodowym psychologów 27 maja. Za jego przygotowanie odpowiedzialne było Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, którym kieruje Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica). 6 czerwca projekt wpłynął do Sejmu i został skierowany do pierwszego czytania na sali plenarnej. To odbyło się miesiąc później – 9 lipca. Projekt był rozpatrywany razem z poselskim projektem ustawy o zawodzie psychoterapeuty, pod którym podpisali się przedstawiciele KO, Polski 2050, PSL i Lewicy.

W trakcie pierwszego czytania poseł Witold Tumanowicz w imieniu klubu Konfederacji złożył wniosek o odrzucenie projektu, zarzucając, że zamiast uporządkować zawód psychologa ma on „stworzyć zamkniętą kastę”. 

Jego zdaniem proponowane rozwiązania, takie jak „niejasne i subiektywne przesłanki” decydowania o prawie do wykonywania zawodu, obowiązek opłacania składek i podporządkowanie sądom dyscyplinarnym prowadzą do „powstania zawodowej represyjności, a nie środowiska wolnych profesjonalistów”. Konfederacja twierdzi również, że ustawa ma na celu wykluczenie psychologów o poglądach innych niż lewicowe.

Witold Tumanowicz (Konfederacja):

Bardzo niebezpiecznym zapisem tej ustawy jest system opiekunów, którzy mają obowiązek ocenić rozwój zawodowy początkującego psychologa przez okres aż do 24 miesięcy. Na koniec opiekun wystawia opinię, która oczywiście może być także negatywna, a tym samym zablokować możliwość wykonywania zawodu. I teraz pytanie, czy psycholog, który będzie twierdził, że nie istnieje więcej płci niż dwie płcie, ma szansę na pozytywną opinię, czy raczej zostanie zakwalifikowany jako ten nieetyczny i zostanie wykluczony. Mamy prawo podejrzewać, że chodzi o wykluczenie z zawodu psychologów, ludzi bez lewicowego certyfikatu, że chodzi o ideologiczne przejęcie kontroli nad środowiskiem psychologicznym i eliminowanie psychologów, którzy wykonują swój zawód na podstawie naturalnych, udowodnionych teorii naukowych, a nie ideologii. 

ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica): 

Powiem szczerze, że kiedy słyszę przedstawicieli Konfederacji, którzy tak agresywnie i doniośle sprzeciwiają się wolności i samorządności, to myślę sobie, że państwa elektorat, wyborcy, osoby, które obserwują państwa działalność, muszą być nieco zdziwione, bo czymże innym jest powołanie samorządu zawodowego niż właśnie praktykowaniem samorządności? To nie ja ani pan poseł będziemy mieli określać zasady etyki zawodowej czy inne procedury, które są związane z funkcjonowaniem tego zawodu. To właśnie sami psychologowie będą stanowili o swoich standardach zawodu. Jest to praktykowanie samorządności, wolności i nieprzeregulowywanie przez państwo zasad funkcjonowania tego ważnego zawodu. Zresztą każdy zawód zaufania publicznego, każdy zawód, który jest zawodem regulowanym, zawiera obowiązek przynależności do samorządu właśnie po to, żeby to nie ustawodawca, a samorząd, to środowisko mogło się samoregulować. 

Klub Prawa i Sprawiedliwości również wyraził zastrzeżenia co do projektu, jednak zadeklarował gotowość do dalszej pracy nad nim w komisjach. 

Anna Dąbrowska-Banaszek (PiS):

Projekt ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie zawodowym psychologów jest potrzebny i wyczekiwany przez środowisko, jednak na tym etapie i w tym kształcie nie może uzyskać poparcia Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Potrzebne są dalsze prace nad przedstawionym projektem. 

Pozostałe kluby i koła w większości popierały proponowane zmiany i deklarowały, że są gotowe do dalszych prac nad projektem. Dyskusja toczyła się łącznie nad rządowym projektem ustawy o zawodzie psychologa i poselskim projekcie ustawy o zawodzie psychoterapeuty. Większość głosów przeciwnych dotyczyła tego drugiego projektu, który zdaniem posłów i posłanek wymaga jeszcze wielu zmian, zarówno merytorycznych, jak i legislacyjnych. 

Za odrzuceniem projektu ustawy o zawodzie psychologa zagłosowali też wszyscy trzej członkowie koła poselskiego Konfederacji Korony Polskiej, ale przemawiający w ich imieniu Roman Fritz odnosił się w swojej wypowiedzi głównie do projektu dotyczącego zawodu psychoterapeuty. Głosu nie zabrał także nikt z pozostałych posłów i posłanek, którzy zagłosowali za odrzuceniem proponowanych rozwiązań: Piotr Zgorzelski (PSL), Marek JakubiakPaweł Kukiz (Wolni Republikanie) oraz 7 członków klubu PiS: Iwona ArentRyszard BartosikZbigniew ChmielowiecJan MosińskiDariusz PiontkowskiPiotr UścińskiBartłomiej Wróblewski.

Łącznie za odrzuceniem projektu zagłosowało jedynie 28 posłów (przeciw odrzuceniu było 402), więc projekt trafił do dalszych prac w połączonych komisjach Zdrowia oraz Polityki Społecznej i Rodziny. 

Marta Golbik (KO):

Przepisy przyjęte w 2001 r. jedynie zdawkowo czy niekiedy wręcz pozornie tworzyły ramy funkcjonowania zawodu psychologa. Mówimy przecież o bardzo odpowiedzialnym zawodzie, którego misją jest opieka nad najwrażliwszymi i zdecydowanie niełatwymi do jednoznacznego diagnozowania elementami ludzkiego bytu. (...) Proponowane rozwiązania odpowiadają bez wątpienia na palące potrzeby zawodu psychologa i myślę, że po pracach w komisji powinny zdecydowanie znaleźć poparcie, jeśli nie jednogłośny głos wsparcia dla tego projektu. 

Radosław Lubczyk (PSL):

Do tej pory wiele osób bez kwalifikacji mogło wprowadzać się w rolę terapeuty, co stanowiło realne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. Wprowadzenie tych ustaw to milowy krok w kierunku ochrony zdrowia psychicznego Polaków, porównywalny ze stworzeniem samorządów lekarskiego, pielęgniarskiego czy radców prawnych.

Norbert Pietrykowski (Polska 2050):

Pierwsze lata pracy są najtrudniejsze, obarczone największą ilością błędów i wyzwań, dlatego brak uregulowania tego zawodu jest niezwykle niebezpieczny, zwłaszcza dla młodych psychologów. Zaproponowane rozwiązania idą w dobrym kierunku, ale niestety obawiamy się, jak one odniosą się do rynku usług psychologicznych, rynku cen. Musimy znormalizować ceny, żeby dostępność psychologów i psychoterapeutów była jak największa. 

Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica):

Mamy zawód psychologa, psychoterapeuty i psychiatry. Wszystkie te trzy zawody dotyczą pracy z ludźmi potrzebującymi pomocy, którzy wymagają, aby ich potraktować w sposób rzetelny, profesjonalny i na najwyższym poziomie etycznym. W przypadku lekarzy psychiatrów są przesłanki do tego, żeby mieć zaufanie, w przypadku psychologów i psychoterapeutów – niekoniecznie.

Marcelina Zawisza (Razem):

Psychologowie o swoją funkcjonującą ustawę o zawodzie i samorządzie zawodowym walczą bardzo długo. Niestety wersja, która funkcjonuje od przeszło 20 lat, nie doprowadziła do sytuacji, w której tytuł zawodowy psychologa ma odpowiednie ramy prawne i ochronę. Nie mamy też samorządu zawodowego odnośnie do tego zawodu zaufania publicznego. Jako koło parlamentarne Razem doceniamy, że ministra rodziny, pracy i polityki społecznej przedstawia wreszcie ustawę o zawodzie, która pomoże skończyć okres dysfunkcji w odniesieniu do poprzednich uregulowań.

Jarosław Sachajko (Wolni Republikanie): 

Z całą mocą popieram uregulowanie zawodów psychologa i psychoterapeuty oraz utworzenie samorządów zawodowych. To nie tylko kwestia prestiżu, to fundament bezpieczeństwa pacjenta. Samorząd to realna odpowiedzialność zawodowa, kodeks etyki, system nadzoru merytorycznego i możliwość reagowania na nadużycia. Projekty, które dziś rozpatrujemy, zakładają jasne wymagania edukacyjne, obowiązek rejestracji, ścisły nadzór nad superwizją oraz odpowiedzialność dyscyplinarną. Zawód psychologa i psychoterapeuty zostaje wreszcie prawnie zdefiniowany, co położy kres sytuacji, w której każdy mógł się za niego podawać. Dla pacjentów oznacza to jedno – większe bezpieczeństwo i lepszą jakość pomocy. Państwo polskie musi zapewnić, że osoba oferująca usługi rzeczywiście posiada wiedzę, etykę i podlega nadzorowi. 

Samorząd psychologów

Zgodnie z nowymi przepisami zawód psychologa zostaje uznany za zawód zaufania publicznego i charakteryzuje się obowiązkową przynależnością do samorządu zawodowego. Utworzenie samorządu psychologów ma oparcie w Konstytucji, której art. 17 ust. 1 stanowi: „W drodze ustawy można tworzyć samorządy zawodowe, reprezentujące osoby wykonujące zawody zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony”.

Samorząd ma składać się z Krajowej Izby Psychologów (z siedzibą w Warszawie) oraz izb regionalnych. Do jego zadań będzie należeć m.in.:

  • ustanawianie zasad etyki zawodowej i dbanie o ich przestrzeganie,
  • prowadzenie postępowań w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej psychologów,
  • koordynacja doskonalenia zawodowego psychologów,
  • reprezentowanie psychologów i ochrona ich interesów zawodowych,
  • opiniowanie aktów prawnych dotyczących zawodu psychologa.

Zarówno izba krajowa, jak i izby regionalne mają swoje organy: zjad, radę, komisję rewizyjną, sąd dyscyplinarny i rzecznika dyscyplinarnego. Ustawa reguluje zasady wyborów i pełnienia funkcji w tych organach, zasady ich obradowania i podejmowania uchwał. 

Nadzór nad samorządem sprawować będzie minister rodziny, pracy i polityki społecznej. 

Kto może zostać psychologiem?

Zgodnie z zapisami ustawy tytułem zawodowym psychologa może posługiwać się osoba, która posiada prawo wykonywania zawodu psychologa. Psycholog uzyskuje prawo wykonywania zawodu z dniem wpisu do Rejestru Psychologów. Osoba ubiegająca się o taki wpis musi spełnić łącznie wymagania:

  1. posiadać odpowiednie wykształcenie, czyli:
    1. ukończyć studia z psychologii i uzyskać tytuł magistra w Polsce,
    2. lub posiadać kwalifikacje do wykonywania zawodu psychologa nabyte w innym państwie Unii Europejskiej i uznane w Polsce (zgodnie z ustawą o zasadach uznawania kwalifikacji zawodowych nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej),
    3. lub posiadać dyplom wydany w państwie nienależącym do Unii Europejskiej, uznany za równoważny z dyplomem ukończenia studiów z psychologii w Polsce, potwierdzający formalne kwalifikacje psychologa;
  2. korzystać w pełni z praw publicznych oraz mieć pełną zdolność do czynności prawnych;
  3. swoim dotychczasowym zachowaniem dawać rękojmię prawidłowego wykonywania zawodu psychologa, w szczególności nie być prawomocnie skazana za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego;
  4. wykazywać znajomość języka polskiego (obywatele Polski i UE muszą tylko złożyć oświadczenie, natomiast obywatele pozostałych krajów muszą przedstawić certyfikat, chyba że zdali maturę lub ukończyli studia w języku polskim).

Nieuprawnione posługiwanie się tytułem zawodowym psychologa stanowi wykroczenie i grozi za nie kara grzywny. Jeżeli sprawca działa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej może czekać go kara ograniczenia wolności. Z kolei wykonywanie zawodu psychologa bez posiadania stosownych uprawnień to przestępstwo. W przypadku działania w celu uzyskania korzyści majątkowej lub wprowadzenia w błąd co do posiadania uprawnień sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do jednego roku. Karze ograniczenia wolności lub grzywny podlega również ten, kto powierza udzielanie świadczeń psychologicznych osobie nieposiadającej prawa wykonywania zawodu. Takie rozwiązanie ma zdyscyplinować podmioty zatrudniające psychologów do weryfikacji ich uprawnień.

Obowiązkowa współpraca początkującego psychologa z opiekunem

Projekt ustawy wprowadza obowiązkową współpracę psychologa rozpoczynającego pracę w zawodzie z opiekunem. Ma ona trwać od 9 miesięcy do maksymalnie 2 lat i być realizowana na podstawie indywidualnego planu rozwoju zawodowego. W tym czasie należy zrealizować 150 godzin spotkań z opiekunem, z czego przynajmniej połowa musi odbyć się stacjonarnie. 

Wnioskodawcy podkreślają, że współpraca z opiekunem ma charakter konsultacyjny, a nie nadzorczy. Opiekunem może zostać psycholog, który pracuje w zawodzie minimum 3 lata, a do jego zadań należy m.in. „kształtowanie pożądanych zachowań i wartości spójnych z istotą zawodu psychologa, obowiązującymi przepisami oraz zasadami etyki zawodowej”. 

Po zakończeniu tej współpracy opiekun wydaje opinię końcową (w oparciu o co najmniej 5 opinii okresowych) na temat rozwoju zawodowego i możliwości kontynuacji wykonywania zawodu przez tego psychologa. W przypadku otrzymania negatywnej opinii psycholog może odwołać się do regionalnej rady samorządu psychologów, a także ma prawo do wszczęcia kontroli sądowoadministracyjnej.

Należy zaznaczyć, że w czasie współpracy z opiekunem psycholog samodzielnie wykonuje zawód (robi to od dnia wpisu do rejestru). Do czasu wydania pozytywnej opinii końcowej nie może jednak udzielać świadczeń psychologicznych na potrzeby postępowania przygotowawczego w ramach postępowania karnego, postępowań sądowych, postępowań administracyjnych oraz postępowań rekrutacyjnych do publicznych organów, instytucji, jednostek budżetowych oraz służb mundurowych.

Opiekunowi ma przysługiwać wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości nie wyższej niż 10% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w poprzednim roku. Konkretną wysokość wynagrodzenia ustala regionalna rada izby, do której przynależy psycholog współpracujący z opiekunem. Wynagrodzenie jest finansowane ze środków samorządu psychologów.

Osoby, które ukończyły studia magisterskie z psychologii (lub nabyły odpowiednie kwalifikacje w innym państwie) do dnia wejścia w życie ustawy, mogą wykonywać zawód psychologa w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie ustawy bez uzyskania wpisu do Rejestru Psychologów. W tym okresie (2 lat od wejścia w życie ustawy) muszą złożyć wniosek o wpis do rejestru. Jeżeli to zrobią – mogą wykonywać zawód do dnia doręczenia uchwały regionalnej rady ws. wpisu lub odmowy wpisu do Rejestru Psychologów.

Osoby, które uzyskają wpis w ten sposób, nie muszą realizować współpracy z opiekunem, pod warunkiem że wykonywały zawód psychologa tj. udzielały świadczeń psychologicznych przez co najmniej 2 lata w okresie 10 lat przed dniem wejścia w życie ustawy. W ciągu 14 dni od doręczenia decyzji o wpisie do Rejestru Psychologów muszą złożyć w regionalnej radzie pisemne oświadczenie w tej sprawie. W celu zweryfikowania tych informacji regionalna rada może wezwać psychologa do przekazania dokumentów, które je potwierdzą.

Dziecko u psychologa bez zgody rodzica

Zgodnie z projektowanymi przepisami w przypadku, gdy odbiorcą świadczeń psychologicznych jest osoba niepełnoletnia lub ubezwłasnowolniona, zgodę wyraża jego przedstawiciel ustawowy (np. rodzic) lub w sytuacji braku przedstawiciela ustawowego – opiekun faktyczny. W przypadku osób, które ukończyły 16 lat, wymagana jest również ich zgoda, a gdy zdanie tej osoby i opiekuna są sprzeczne – decyduje sąd opiekuńczy.

Istnieje jednak wyjątek – zgoda opiekuna nie jest wymagana, gdy małoletni lub osoba ubezwłasnowolniona zwróci się z uzasadnioną potrzebą objęcia go pomocą psychologiczną w sytuacji doświadczania kryzysu, traumy lub stresu. Taka możliwość ma chronić prawo małoletniego lub osoby ubezwłasnowolnionej do szybkiego dostępu do pomocy psychologicznej w nagłych sytuacjach, gdy ich stan psychiczny wymaga pilnej interwencji. Po udzieleniu świadczenia, psycholog informuje odbiorcę świadczeń i jego opiekuna o swoich wnioskach, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej.

Odpowiedzialność dyscyplinarna psychologów

Projekt ustanawia zasady odpowiedzialności zawodowej psychologów wzorowane na podobnych przepisach, które dziś dotyczą innych zawodów regulowanych (np. lekarzy, ratowników medycznych, adwokatów, radców prawnych, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych, farmaceutów). 

Psycholog podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej za naruszenie zasad etyki zawodowej oraz przepisów związanych z wykonywaniem zawodu psychologa. To osobny rodzaj odpowiedzialności, niezależny od np. odpowiedzialności cywilnej czy karnej. Ustanawia się ją ze względu na to, że psychologowie realizują zadania ważne z punktu widzenia społecznego. Poza tym psycholog podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej za uporczywe uchylanie się od płacenia składek członkowskich na samorząd psychologów.

Rzecznik dyscyplinarny wszczyna postępowanie wyjaśniające na wniosek albo z urzędu. Jeżeli materiał dowodowy wskazuje na popełnienie przewinienia dyscyplinarnego, rzecznik wydaje postanowienie o przedstawieniu psychologowi zarzutów, a po zamknięciu postępowania wyjaśniającego składa do sądu dyscyplinarnego wniosek o ukaranie. Następnie odbywa się postępowanie przed sądem dyscyplinarnym, w którym może zapaść orzeczenie o uniewinnieniu, ukaraniu lub umorzeniu postępowania wobec psychologa.

Katalog kar dyscyplinarnych obejmuje: upomnienie; naganę; karę pieniężną; ograniczenie zakresu czynności w wykonywaniu zawodu psychologa na okres od 6 miesięcy do 2 lat; zawieszenie prawa wykonywania zawodu na okres od roku do 5 lat; pozbawienie prawa wykonywania zawodu. Do „łagodniejszych” kar może zostać dodatkowo orzeczony zakaz wykonywania opieki nad początkującym psychologiem na okres od roku do 5 lat (w przypadku zawieszenia i pozbawienia prawa wykonywania zawodu występuje on oczywiście automatycznie). Każda kara wiąże się też z utratą praw wyborczych do organów samorządu (na okres od 3 do 6 lat). Oprócz kary sąd dyscyplinarny może nałożyć na obwinionego obowiązek przeproszenia pokrzywdzonego.

Od orzeczenia regionalnego sądu dyscyplinarnego stronom przysługuje odwołanie do Krajowego Sądu Dyscyplinarnego. Dopuszczono także możliwość wniesienia kasacji do Sądu Najwyższego od prawomocnego orzeczenia Krajowego Sądu Dyscyplinarnego. 

Co dalej?

Po pierwszym czytaniu na sali plenarnej projekt trafił do dalszych prac w połączonych komisjach Zdrowia oraz Polityki Społecznej i Rodziny. Na posiedzeniu 23 lipca, pomimo sprzeciwu ministry Agnieszki Dziemianowicz-Bąk i przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Katarzyny Ueberhan (Lewica), postanowiono o odesłaniu projektu do specjalnie powołanej w tym celu podkomisji. 

Wniosek w tej sprawie złożyła posłanka Józefa Szczurek-Żelazko (PiS). Ministra Dziemianowicz-Bąk argumentowała, że projekt był bardzo długo i szczegółowo konsultowany, a środowisko czeka na niego od dawna, więc „jakikolwiek sygnał, że projekt zwalnia tempo, nie byłby korzystny”. Chcąc uniknąć opóźnienia prac nad projektem apelowała do posłów o procedowanie go w ramach komisji: „projekt zyskał szerokie poparcie różnych ugrupowań parlamentarnych. Nie jest to kwestia polityczna, ani kontrowersyjna”. Jednak w głosowaniu większość członków połączonych komisji poparło wniosek Prawa i Sprawiedliwości.

Podkomisja miała liczyć 9 członków i dopuszczone zostały do niej jedynie kluby (a nie koła – zrzeszające mniejszą liczbę posłów). Podczas ustalania składu podkomisji Marcelina Zawisza (Razem) zaapelowała, by przyznać w niej miejsce również członkom kół poselskich. Kierownictwo komisji nie wyraziło na to zgody, ale z inicjatywy Janusza Cieszyńskiego klub PiS odstąpił posłance Zawiszy jedno ze swoich trzech miejsc w podkomisji. 

Podkomisja nadzwyczajna do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie zawodowym psychologów zebrała się zaraz po tym, aby wybrać prezydium. Przewodniczącą została Katarzyna Ueberhan (Lewica). Pierwsze merytoryczne spotkanie podkomisji odbyło się 5 sierpnia. Przyjęto na nim m.in. poprawkę PSL, dzięki której studia z psychologii zostaną włączone do grupy kierunków objętych standardami kształcenia (obecnie dotyczy to np. zawodów medycznych czy nauczycieli). Kolejne posiedzenie podkomisji odbędzie się po wakacyjnej przerwie w obradach Sejmu.