Na pewno sytuacja związana z opłatami abonamentowymi dojrzała do zmian. Biorąc pod uwagę, iż w większości krajów europejskich utrzymywana jest jakaś forma opłaty abonamentowej, pomysł MKiDN z opłatą audiowizualną włączoną do rachunku za energię elektryczną (a znoszącą obowiązek rejestracji odbiorników) uważam za dobry. Jestem też zdania, że należałoby go połączyć z abolicją dla osób, które nie opłacały abonamentu radiowo-telewizyjnego w dotychczasowej formie czy też - ze względu na to, że robiły to nieregularnie - mają zaległości w opłatach. Uważam także, że należy zastosować jakąś formę ulgi w opłatach (czasowe zwolnienie, np. na rok), jako bonusu dla osób, które tę opłatę systematycznie uiszczały. Zwłaszcza, że najczęściej dotyczy to najsłabszych ekonomicznie grup - rencistów i emerytów.
Źródło:
www.wirtualnemedia.pl