Stanęliśmy przed bardzo poważnym kryzysem. Kryzysem zdrowotnym i także ekonomicznym, gospodarczym. I niestety nasz rząd w czasach koniunktury nie przygotował się na taką sytuację, w jakiej jesteśmy. Jeszcze kilka miesięcy temu słyszeliśmy, że mamy zrównoważony budżet, tylko, że okazało się, że ten budżet jest pusty. Teraz bez silnej pomocy dla polskich przedsiębiorców, dla osób utrzymujących miejsca pracy, dla osób, które musiały zawiesić swoją działalność, na przykład fryzjerzy, szewcy, osoby prowadzące jednoosobowe działalności gospodarcze, które nie z własnej winy nie mogą wrócić do pracy, bez pomocy dla nich ze strony państwa wpadniemy w jeszcze większy kryzys. Niestety te tzw. tarcze tej pomocy nie dały. Ludzie potrzebują zwolnienia z ZUS-u, potrzebują szybkich kredytów, które pozwolą im zachować ciągłość i żeby miały pieniądze obrotowe potrzebne są ulgi w czynszach, potrzebne jest przede wszystkim zaufanie, a to zaufanie można zdobyć wtedy, kiedy z nimi konsultuje się te rozwiązania.
Źródło: www.youtube.com